Krótka wiadomość tekstowa, czyli sms. To nasza współczesna forma komunikacji, choć wypierana przez liczne komunikatory. Wszystkie te formuły służą nam dziś do przekazu informacji o różnym charakterze. Dzielimy się na nich fotografiami, umawiamy na spotkania, czy składamy życzenia z różnych okazji. Okoliczności takie jak urodziny, imieniny, czy święta sezonowe celebrujemy minimalistycznie i skrótowo – komunikatorami. Czy pamiętamy jeszcze taki wynalazek papierniczy jak kartki?

Bardzo prawdopodobne, że wielu z nas, zwłaszcza tych z peselem poniżej dziewięciu, ma jeszcze w głowie niejedno wspomnienie zniecierpliwienia przy wyciąganiu ze skrzynki jakieś małej, płaskiej przesyłki – kartki. Albo wypisywania takiej na kolanie, siedząc na piasku skąpanym w morskim słońcu, czy też w przerwie na ubieranie choinki. Do tych, którzy takie smaczki wspomnieniowe jeszcze potrafią z pamięci wykopać – nie tęsknicie za tym stanem oczekiwania, smakiem niespodzianki, zapachem minionych wydarzeń? Nie tęsknicie za tą fakturą pocztówki i mniej lub bardziej niedbale napisanym tekstem, nierzadko wbijającym się mocno długopisem, który czyni część z fotografią wypukłą?

Otrzymać od kogoś kartkę – czyjś czas, ruch ręki zapisany tekstem, ze znaczkiem naklejonym różnymi sposobami – często bardzo kreatywnymi, wcześniej wybieraną, być może nawet kilkanaście minut, kolejne minuty odstaną w kolejce do kasy, zaniesioną na pocztę, czy wrzuconą do przypadkowo napotkanej skrzynki.

Napisać i wysłać do kogoś kartkę – wybrać, pomyśleć, skleić parę zdań, może rymowanych, może odkopać w pamięci jakiś cytat pasujący do okoliczności, nie zapomnieć wziąć ze sobą przy wyjściu, znaleźć miejsce wysyłki, dokładnie sprawdzić adres, być może wcześniej odświeżyć w pamięci, w końcu wysłać w poczuciu podekscytowania, że ucieszy odbiorcę.

Którą rolę wolicie? Które emocje są Wam bliższe? Nadać, czy otrzymać? Jedno jest pewne – kartka tworzy dialog, buduje relacje. Z pewnością podjęcie takiego kroku jak wybór kartki, jakąś rozpocznie. To co – wykonacie ruch jako pierwsi? Wyślecie kartkę?

Wy, którzy dobrze znacie tę miłą tradycję i tym bardziej Wy, którzy nie wiecie, o co w niej chodzi.

Warto wejść do gry, emocje po obu stronach gwarantowane! :-)

Zapraszamy do pierwszego etapu – wyboru KARTKI